Siema badziewiarki

SIEMKA FANI!

Wyprałam mojego cupida i wypadły mu pióra. Teraz jestem stardollką badziewiarką jak wy.

Co to? co to? To wy badziewiarki.

A ja was zrównam z bagnem bo to wy jesteście brzydkie i tanie.

Za tą szmate co masz na sobie nic nie zapłacę, lepiej się rozbierz i błagaj mnie o przebaczenie.

Z mordą maki paki covergirl nie zostaniesz.

Możesz jedynie badziewiarko czyścić mi buty a nawet nie. Kaleko nie dotykaj mnie nie.

Odejdź bo mnie skazisz swoim ubóstwem. A sio, szpetna badziewiaro!

Mówisz matce; daj mi na jedzenie, a ciągle ciągniesz na doładowania. Myślisz, że zaistniejesz w tym świecie ale nie. Nikt Cie tu nie chce, nikt płakać nie będzie.

Żołądek pusty, włosy tłuste. Umyłabyś sie bo wali od ciebie zdechłym kotem. Wszami się nie najesz.

Niby jesteś modna a twoje ciuchy to te najdroższe. A nie, nie kłam! Widać, że to podróby co tkasz z włosów na nogach. Jesteś tandetna i banalna. Zmyj ten uśmiech bo zęby i tak ci gniją z tej biedoty.

Udajesz, że jesteś emo, pasków zakładasz tyle, że się w dupie nie mieści ale ty zalożysz jeszcze cztery do kostek.  Myślisz, że wtedy Cię polubię. A mylisz się. Bo w życiu nie zbliże się do takiej STARDOLLKI BADZIEWIARKI

                              / kaczużka